Na wstępie chciałam Was bardzo przeprosić za moją nieobecność na blogu. Było to spowodowane sesją, która nie chciała się skończyć ;). Teraz mam trochę więcej czasu, więc mam nadzieję, że uda mi się umieszczać nowe przepisy częściej niż ostatnio:).
Z racji tego, że mamy okres poświąteczny, Nasze brzuchy są najedzone i czekają na coś lekkiego. Taki właśnie jest dzisiejszy przepis-lekki, świeży, ale i sycący. Zapraszam Was do wypróbowania! :)
Składniki:
kilka liści sałaty lodowej
1 pomidor
połowa zielonego ogórka
1/3 opakowania sera typu feta
1 pojedyncza pierś z kurczaka
Marynata do mięsa: 1 i 1/2 kostki rosołowej drobiowej, papryka słodka, 3 łyżki oliwy z oliwek
Sos: 2 czubate łyżeczki musztardy, 2 łyżeczki miodu, 2 łyżki oliwy z oliwek, 1 łyżeczka soku z cytryny
Przygotowanie:
Na samym początku proponuję przygotować sos (wszystkie składniki po prostu ze sobą mieszamy), który umieszczamy na czas przygotowywania sałatki w lodówce, aby wszystkie składniki się przegryzły.
Teraz możemy zabrać się za resztę:). Kostki rosołowe rozgniatamy, dodajemy paprykę słodką i oliwę z oliwek. Całość dokładnie mieszamy a następnie obtaczamy w niej umytą i wysuszoną pierś z kurczaka. Wkładamy do lodówki na około 30 minut. Po upływie tego czasu mięso smażymy na suchej patelni ok. 25 minut. Po usmażeniu pierś kroimy w plastry.
Sałatę rwiemy w rękach, układamy na niej pokrojone kawałki mięsa, pomidora, ogórka pokrojonego w półksiężyce oraz pokrojony w małą kostkę ser feta. Całość polewamy przygotowanym wcześniej sosem musztadrowo-miodowym.
Smacznego!