niedziela, 2 czerwca 2013

Błyskawiczna pizza z salami, pomidorami i oliwkami


Bo kto z Nas nie lubi pizzy? :) Osobiście nie znam takiej osoby. Oczywiście jest dużo smaczniejsza jeśli przyrządzimy ją sami :). Niestety czas nie zawsze Nam na to pozwala. Wyrabianie ciasta, czekanie aż wyrośnie....jednym słowem, to nie dla tych, którzy są zabiegani i marzą o tym aby szybko wziąć coś na ząb ;). Dla takich właśnie osób jest ten przepis. Tradycyjne ciasto zostało tu zastąpione lekkim i chrupiącym ciastem francuskim. Jeśli chodzi o dodatki, to każdy może dać to co lubi, lub też to co posiada jego lodówka ;). Ja dałam jedne z moich ulubionych pizzowych dodatków, czyli salami, pomidory i zielone oliwki.
Szybka, delikatna i przepyszna. Myślę, że nic więcej nie trzeba dodawać :). 


Składniki: (na 2-3 porcje)
1 opakowanie ciasta francuskiego
150 g startego żółtego sera (mieszanka serów do pizzy i zapiekanek)
kilka plasterków salami 
2 dojrzałe pomidory
zielone oliwki

Sos: pomidory w puszcze bez skórki, zioła prowansalskie, oregano, papryka słodka, papryka ostra, sól, pieprz, odrobina cukru

Przygotowanie:
Na samym początku radzę zająć się sosem, dzięki czemu zdąży się "przegryźć" ze wszystkimi składnikami.
Pomidory umieszczamy w rondelku, rozdrabniamy i dodajemy wszystkie przyprawy oraz cukier-to oczywiście według własnego smaku:) Jedni lubią bardziej słone, inni bardziej słodkie, a jeszcze inni ostre. Całość gotujemy na małym ogniu przez kilka minut.
Piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni.
W tym czasie wyjmujemy ciasto z lodówki i rozkładamy na blaszce. Zawijamy brzegi (możemy je też wypełnić np. żółtym serem), a całe ciasto nakłuwamy w kilku miejscach widelcem.
Jeżeli piekarnik jest już nagrzany, umieszczamy w nim na 5 minut ciasto.
W tym czasie (w końcu mamy aż 5 minut!;), zabieramy się za krojenie oliwek i pomidorów (ja wcześniej sparzam i obieram ze skórki, ale leniuchy nie muszą tego robić;).
Po 5 minutach wyjmujemy ciasto, smarujemy sosem, posypujemy żółtym serem, układamy plasterki salami, pomidory i oliwki. 
Całość umieszczamy ponownie w piekarniku na około 15-20 minut (ja na ostatnie 5 minut włączam termoobieg), i trzymamy pizzę jeszcze 3 minutki w ciepłym, ale wyłączonym piekarniku.





Smacznego!

Pizza Inaczej