Gdy za oknem szaro, buro i ponuro potrzebne Nam coś, co sprawi że poczujemy się lepiej. Ja nie znam niczego lepszego na poprawienie nastroju jak czekolada :). Zresztą chyba nie ma na świecie osoby, która by jej nie lubiła.
Dziś zapraszam na klasyczną, kremową, gorącą czekoladę, idealną na chłodne zimowe wieczory!:)
Składniki: ( na 2 mniejsze, ale wystarczające do zasłodzenia się, porcje ;)
300 ml mleka 3,2 %
250 schłodzonej śmietanki 30%
pół tabliczki ulubionej gorzkiej lub mlecznej czekolady
1 łyżeczka kakao
1 łyżeczka cukru
Dodatkowo: starta czekolada, pianki Marshmallows
Przygotowanie:
Mleko i 3/4 śmietanki (1/4 ubijamy na sztywno z odrobiną cukru pudru) umieszczamy w rondelku i gotujemy na wolnym ogniu, do momentu aż będą gorące, ale nie możemy dopuścić do wrzenia! Od czasu do czasu mieszamy.
Do gorącego mleka wrzucamy kawałki czekolady, kakao i cukier*. Całość mieszamy do uzyskania gładkiej konsystencji. Ja na samym końcu pomogłam sobie spieniaczem do mleka, aby pozbyć się ostatecznie malutkich grudek.
Gorącą czekoladę przelewamy do ulubionego kubka, dodajemy bitą śmietanę, posypujemy startą czekoladą i układamy kilka pianek:)
*W trakcie gotowania można też dodać szczyptę cynamonu lub chili, wtedy Nasza czekolada będzie naprawdę rozgrzewająca;)
Smacznego!
Pyszna pychotka ;) i świetny kubek !!! Gdzie takowy udało Ci się kupić?
OdpowiedzUsuńświetnie wygląda ta pianka wypływająca z kubka. zresztą sam kubek rewelacja!:)
OdpowiedzUsuńKubek dostałam w prezencie, a pochodzi on z Home & You :)
OdpowiedzUsuńMmmm...Uwielbiam, w szczególności właśnie w okresie jesienno-zimowym! Zresztą ostatnio w ogóle szaleję z wypiekami bo znalazłam świetne miejsce https://wkuchnizwedlem.wedel.pl/
OdpowiedzUsuńi uzależniłam się od czekoladowych pyszności!